Piękny jest ten nasz miesiąc. Kolorowy i pachnący! Za sprawą lilaków i konwalii.
Mniszkowe żółte dywany zachwycają, by za chwilę przemienić się w delikatne, puszyste dmuchawce.
I kasztanowce nie zawiodły, jak co roku zdążyły zakwitnąć na matury.
Wszystko rozwija się w zgodzie z naturą.
Jest pięknie.
To zachęca do zakładania domowych mini ogródków warzywno-kwiatowych.
od nasionka
-Ale na to przyjdzie nam jeszcze trochę poczekać:)
Etykiety.
-drewniane patyczki (np. do szaszłyków)
-grubszy papier (brystol)
-ozdobna wstążka
-dziurkacz
Podpisujemy nasze tekturkowe tabliczki, następnie w rogu brystolu, dziurkaczem wycinamy otwór, przewlekamy wstążkę i wiążemy kokardkę na patyczku. Gotowe!
Gdziekolwiek mieszkacie, grabki w dłoń i do ogrodu:)
Czekam na zioła, w doniczkach. Ostatnie dni były chłodne więc trochę poczekam :( Potem zapewne zrobię tabliczki :) Dzięki za inspiracje.
OdpowiedzUsuńNie są trudne do wykonania, a efekt murowany :-)
Usuńponoć (niestety) zimne dni pojawią się znowu ...
w imieniu wszystkich Bajkopisarek zapraszam częściej do Bajecznej Fabryki!
że też wcześniej na to nie wpadłam :p ale zostały mi jeszcze jedne kwiatki do zasadzenia to wykorzystam :D
OdpowiedzUsuńpozdrawiamy!
powodzenia :-)
UsuńWspaniały blog! pełen inspiracji.
OdpowiedzUsuńB.
B.
Usuńzapraszamy częściej!