Dziś kłania Wam się kolejny kolor tęczy - pomarańczowy. Kolor zachodu słońca, słodkich pomarańczy i oczywiście znanego wszystkim łakomego kota Garfielda! :) Pamiętajcie, potrzebujemy Waszych pomarańczowych fotek do naszej kolorowej galerii. Przysyłajcie!
"Tęcza"
Pewnie się zastanawiacie,
jak i gdzie powstała tęcza.
Ja to wiem, więc już Wam mówię
i że prawda to – poręczam.
Działo się to wieki temu,
kiedy grupa profesorów
ogłosiła wielki casting
dla wszystkich w świecie kolorów.
Każdy z barwnych kandydatów
miał polecenie zadane,
by na owy casting przynieść
to co nim pomalowane.
Pierwszy stawił się czerwony
niosąc róże, tulipany,
wino, cały zestaw szminek
i truskawek kosz wypchany.
Po nim przybył kolor żółty.
Z sakwy wyjął promyk słońca,
dwa żonkile, trzy cytryny
no i piasku tak z pół korca.
Trzeci startował niebieski.
W policyjny strój przebrany
przyniósł kawałeczek nieba
i morskiej wody dwa dzbany.
Za nim ustawił się pomarańczowy.
Na głowę włożył kapelusz słomkowy.
W rękach niósł pomarańcze dojrzałe.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz